Mongolopedia Wolna Encyklopedia

Napisz więc to, co widziałeś, i to, co jest, i to, co potem musi się stać.

Narzędzia użytkownika

Narzędzia witryny


k_k_3

K&K 3

Dyskusja

Patryk Choja, 2015/09/23 22:39

Wydaje mi się, że jest to temat, w którym warto omówić pewne kwestie. Po dzisiejszej grze wprowadzono pewne poprawki (możecie się z nimi zaznajomić w Ostatnich Zmianach) i pojawia się pytanie, co dalej. Co do planszy, będę dalej przygotowywał kolejne obszary, tak by zagrać scenariusze Kazachstan vs. Mongolia oraz Mongolia vs. Japonia.

Należy też rozstrzygnąć kwestię oznaczania posiadanych prowincji. Nadal mogą być to pionki, bo dobrze się spisują, ale trzeba kupić odpowiednią ilość jednolitych. Postaram się tym zająć.

Jak będę miał czas, zajmę się ulepszeniami (zmienię ich ceny. bo są trochę zbyt wysokie) i dodam kilka nowych, które chodzą mi po głowie. Przecież każdy chciałby przeprowadzić motoryzację swojej piechoty, prawda?

Na koniec pytanie bardziej rozwojowe i dalekosiężne. W pierwszej kolejności wolelibyście widzieć więcej jednostek dla istniejących frakcji (m. in. BT-7, I-16, Narciarzy, Spadochroniarzy, samoloty transportowe, pancerniki itd.), czy może nowe frakcje (tu na horyzoncie Izrael), w tym kilka pomniejszych, nie należących do mocarstw (np. Rumunię, resztki Indii)?

Poza tym, uważam system za na tyle uniwersalny, że można porzucić otoczkę MM i opracować frakcje zupełnie historyczne, by np. rozgrywać podboje Czyngis-Chana, wojnę biało-czerwono-chińsko-mongolską 1917-23 lub po prostu II Wojnę.

A może zając się K&K 2 i unowocześnić do standardu?

Szymon Olewniczak, 2015/09/28 22:06

Myślę, że na razie nie ma co rozbudowywać gry, puki nie jest jeszcze dobrze ograne to co mamy. Choć jak koniecznie chcesz się tym zająć, to myślę, że lepiej dodać nowe frakcje. Obecnie istniejące są już wystarczająco rozbudowane.

Poza tym przyszedł mi do głowy pomysł, że można by wprowadzić rozróżnienie w ilości domyślnego produkowania surowców przez prowincje. Można po prostu opisać pchełki różnymi cyframi(od 1 do 3). Umożliwiłoby to trochę zróżnicować prowincje.

Patryk Choja, 2015/09/29 14:53

Zamiast oznaczać pchełkami przygotowałbym żetony surowców prowincji- służyły by do oznaczania przyrostu z prowincji, i wtedy byłoby rozróżnienie na +1, +2, +3 surowca. Oznaczanie żetonami surowców (pchełkami), które byłyby oznaczone cyframi na dłuższą metę nie wygląda porządnie i może wprowadzić chaos (już teraz piątki wprowadzają chaos, a zrezygnowaliśmy z nich).

Patryk Choja, 2015/09/29 17:35, 2015/09/29 17:36

Przyrost z prowincji będzie oznaczony dużymi pchełkami (średnica 22 mm, zwykła pchełka zasobów 16 mm), i jak proponowałeś, będzie rozróżniony na +1, +2, +3. Własność prowincji będzie oznaczona żetonami państwa- przygotuję filcowe (tak jak żetony GOSS z B&D) żetony z flagami państwowymi i kolorowymi brzegami. To w tej chwili priorytet.

Nowe frakcje będę opracowywał powoli, nie ma chyba pośpiechu. Na pewno dojdzie Izrael.

Zastanawiam się, czy prowincje, w których można rekrutować jednostki neutralne też oznaczać jakimś rodzajem żetonów tak, by Gracze łatwiej o tym pamiętali. Chyba dodam też kilka jednostek neutralnych pasujących do nowych plansz.

PS Kupiłem złote pchełki jako monety do B&D. Będą wygodniejsze w użyciu niż papierki, gdyż używamy tam SZ, a nie MNT/KZT.

Wpisz swój komentarz. Można stosować składnię wiki:
L J F O T
 
k_k_3.txt · ostatnio zmienione: 2015/09/23 22:22 przez patryk